W dniach 9 do 11 października 2024 r. odbyła się pielgrzymka maturzystów z augustowskich szkół na Jasną Górę, będąca jednocześnie wspaniałą wycieczką krajoznawczą.
Pierwszy dzień spędziliśmy w Energylandii – największym parku rozrywki w naszym kraju, gdzie mieliśmy do dyspozycji wiele kolejek górskich oraz inne atrakcje. Wieczorem zakwaterowaliśmy się w gościnnym pensjonacie “U Tośki”, położonym w gminie Poronin. Wygodne pokoje z pięknymi widokami na Tatry, pyszne posiłki, miła obsługa oraz siłownia i pokój gier sprawiły, że pobyt w pensjonacie był prawdziwą przyjemnością.
Następnego dnia pod kierownictwem górskiego przewodnika Marcina wyruszylismy na szlak do Morskiego Oka. Pogoda nam dopisała – w słoneczny ciepły dzień malowane już jesiennymi barwami góry wyglądały szczególnie pięknie. A nasz przewodnik opowiedział nam o zasługach prof. Oswalda Balcera i hr. Władysława Zamoyskiego w wygranie przez nas na początku XX wieku sporu z Węgrami o Morskie Oko. Usłyszeliśmy też wiele ciekawych informacji o otaczającej przyrodzie, m.in. Wodogrzmotach Mickiewicza, czy widocznych szczytach, z Rysami włącznie. Zauważyliśmy też ślady niedźwiedzi, które niedawno przechodziły naszym szlakiem. Oczarowani urodą gór i Morskiego Oka nie zauważylismy nawet, że przeszliśmu ok. 16 kilometrów. Następnie udaliśmy się na spacer na słynne zakopiańskie Krupówki. Wieczór spędziliśmy na wypoczynku w Termach Bukovina.
Trzeci, ostatni dzień pielgrzymi, to oczywiście pobyt na Jasnej Górze, ale po drodze zwiedzaliśmy Kraków. Zaczęliśmy nad Wisłą, od spaceru wokół Wzgórza Wawelskiego (zamek był tego dnia niedostępny dla zwiedzających, bo nasz Prezydent podejmował tam na konferencji prezydentów krajów Unii Europejskiej). Następnie Drogą Królewską przeszliśmy do kościoła oo. Franciszkanów, gdzie mogliśmy obejrzeć młodopolskie dzieła Stanisława Wyspiańskiego – secesyjną polichromię i 8 witraży. Nasza przewodniczka zwróciła szczególną uwagę na przepiękny i niezwykle ekspresyjny witraż “Bog Ojciec – stań się”. W tyle kościoła oznaczone miejsce przypomina, że tutaj bardzo często modlił się arcybiskup Krakowa Karol Wojtyła, który przychodził tam z pobliskiego Pałacu Biskupów. Nasz spacer zaprowadził nas przez Planty do Collegium Maius Uniwersytetu Jagiellońskiego, a dalej na Krakowski Rynek. Zwiedziliśmy Kościół Mariacki ze słynnym średniowiecznym ołtarzem Wita Stwosza. Na koniec, wzorem krakowskich maturzystów, zgromadziliśmy się przed pomnikiem Adama Mickiewicza.
Po południu dotarliśmy do klasztoru paulinów na Jasnej Górze, gdzie uczestniczyliśmy w przygotowanym dla maturzystów naszej diecezji programie. Pierwszym jego punktem była konferencja o siedmiu grzechach głównych wygłoszona przez ks. Łukasza Malinowskiego – diecezjalnego duszpasterza młodzieży. Następnie wysłuchaliśmy występu zespołu Effata – WSD z Ełku, połączonego z adoracją Najświętszego Sakramentu. Skorzystaliśmy też z sakramentu spowiedzi. Po Apelu Jasnogórskim w Kaplicy Cudownego Obrazu odbyła się Droga Krzyżowa na wałach klasztoru. Poruszającym rozważaniom Męki Pańskiej towarzyszyła piękna oprawa muzyczna.
Nasze pielgrzymowanie zwieńczyła Msza Święta w bazylice, którą w intencji tegorocznych maturzystów odprawili wszyscy obecni kapłani pod przewodnictwem J.E. ks. Biskupa Dariusza Zalewskiego. Podczas Mszy Św. powierzyliśmy wstawiennictwu Matki Bożej wszystkie nasze intencje. Modliliśmy się zwłaszcza za nasze rodziny, o pomyślne zdanie egzaminów i właściwe odczytanie naszego powołania. Warto podkreślić, że kilku uczestników naszej pielgrzymki czynnie zaangażowało się w służbę ołtarza. Pełni ufności w Bożą piekę udaliśmy się w drogę powrotną do Augustowa.
Pielgrzymka była też wspaniałą okazją do integracji z uczniami innych szkół naszego miasta: Augustowskiego Centrum Edukacyjnego i II Liceum Ogólnokształcącego im. Polonii i Polaków na Świecie, którym dziękujemy za mile spędzony czas. Szczególne podziękowanie składamy p. Zbigniewowi Citko, kierownikowi naszego wyjazdu.
Wyprawa nasza była kontynuacją już długiej tradycji pielgrzymek maturzystów do naszego narodowego sanktuarium, która, mamy nadzieję, będzie trwała nadal.
